poniedziałek, 26 listopada 2012

Rocznicowe Tiramisu

W październiku moi szanowni rodzice mieli swoją kolejną rocznicę ślubu. Nie wiem czy to juz rutyna, czy jakiś inny powód (tak długi staż ??) spowodował, że oczywiście zapomnieli ... przypomniałam im ja, kilka dni później! ;-) Z racji tego, że nasz prezent miał opóźnienie - i to dosyć spore to i deser się przesunął w czasie. Tak, tak to ja zaprosiłam moich rodziców na ich deser rocznicowy ;-))
Niby takie zwykłe, a niezwykłe było to tiramisu - baaardzo smakowało :-) 






Zwykle Tiramisu robię po Leosiowemu (wg przepisu pewnego przystojnego Włocha :-)) czyli z jajkami. Tym razem zrobiłam z bitą śmietaną, ponieważ nasze kurki strajkują i jajeczek nie noszą!

Składniki:
- kubek śmietany 30%
- opakowanie serka mascarpone (250 g)
- biszkopty (okrągłe lub podłużne)
- 4 łyżki cukru pudru (lub więcej)
- szklanka zaparzonej, mocnej kawy rozpuszczalne
- likier amaretto lub kawowy ewentualnie aromat
- gorzka czekolada
- kakao


Wykonanie jest bardzo proste. Śmietanę 30% należy ubić, następnie dodać cukier puder. Do masy śmietanowej dodawać po łyżce serka mascarpone, miksując na niskich obrotach. Do zaparzonej kawy wlewamy likier (amaretto lub kawowy), ewentualnie olejek (migdałowy, rumowy itp.) i maczamy w niej biszkopty. Biszkopty szybko przekładamy do naczynia, w którym przygotujemy deser i przekładamy masą śmietanowo-serową, którą posypujemy kakao. Układamy warstwami: biszkopty - masa - kakao. Na samą górę ścieramy na tarce gorzką czekoladę.
Deser odstawiamy do lodówki na kilka godzin, najlepiej na noc.

poniedziałek, 19 listopada 2012

TORT - Jednoręki bandyta!

To było zamówienie! :-)
Dostałam zapytanie czy dałabym radę zrobić maszynę -Jednorękiego Bandytę ... hmm chwila niepewności, zastanowienia - jednak chęć zrobienia czegoś nowego zwyciężyła ! I tak oto powstał srebrny tort! :-) Inspirowany na dziele Budde'go Valastro. Dla tajemniczego mężczyzny na 35 urodziny.








Środek tortu totalnie eksperymentalny: biszkopt zwykły + biszkopt orzechowy, smarowane drzemem z czarnej porzeczki, z masami toffi i śmietankową.


niedziela, 18 listopada 2012

Tort na roczek dla Karolinki

No tak, w ostatnim czasie wszystkie "moje" tortowe-chrzcinowe dzieci obchodzą swoje Pierwsze Urodziny! Wiem, wiem pisałam już jak brdzo mnie przeraża upływ czasu, który najbardziej widać po dzieciach. W sumie to tylko one rosną, prawda ?! My jesteśmy wiecznie piękni i młodzi :-) ... strasznie nostalgiczną mam jesień tego roku.
Dzisiaj swoją imprezkę ma mała Karolinka, bratanica mojej sąsiadki zza ściany, z czasów dzieciństwa. Poprzednim razem tort tak bardzo im smakował, że i tym razem poprosili o taki sam.







Tort na cieście mocno czekoladowym z musem czekoladowym i masą truskawkową, między którą włożona została galaretka truskawkowa.


           Karolinko,
Łap życie garściami,
Zachwycaj się jego kolorami,
Uśmiechy rozdawaj,
Marzyć nie przestawaj! 



wtorek, 13 listopada 2012

Tort dla Piotrusia - Tomek

Dwa tygodnie temu urodzinki miała 3 letnia Laura, a w tą niedzielę 3 latka skończył jej kuzyn, Piotruś :-)
Zostałam poproszona o przygotowanie dla niego tortu z bajkową postacią lokomotywy Tomka, z bajki "Tomek i przyjaciele". Po pierwsze to strasznie się ucieszyłam z tego powodu, bo zamówienie świadczyło o tym, że tort z Simbą "dał radę"! :-)
Po drugie to trochę "spanikowałam", bo dokładnie rok temu kleiłam mojego pierwszego Tomka i dokładnie pamiętam jak to było ... długo i stresująco ;-) Tym razem poszło prawie "jak po maśle" no i z samej lokomotywy jestem baaardzo zadowolona. Mój kochany Małż stwierdził: "jak z szablonu" :-)

Teraz już tylko czekam na informację na temat wrażeń organoleptycznych :P







Tort na tradycyjnym biszkopcie, w niespożywczym kolorze niebieskim :-), bananowo - czekoladowy.


           Piotrusiu:
Życzę Ci aby serduszko Twoje
Gorące było zawsze jak słońce!
A uśmiech Twój radosny
przypominał zapach wiosny! :-)




 

poniedziałek, 12 listopada 2012

Tort orzechowy dla "cioci" Krysi

W sobotę spotkała mnie niezwykła przyjemność! Przez co cały dzień był dość mocno wspomnieniowy i sentymentalny. Kiedyś dawno temu, gdy byłam jeszcze małą dziewczynką i mieszkaliśmy w bloku, za ścianą mieszkała "ciocia" Krysia :-) Nie była moją prawdziwą ciocią, bardziej opiekunką. Zajmowała się mną gdy moi rodzice byli w pracy. To w jej kuchni poznałam smak chrustu i pierogów ruskich, których jestem największą fanką! Do jej drzwi pukałam codziennie o poranku ... po czym w '93 drogi nasze się rozeszły. Aż się łezka w oku kręci!
To własnie "ciocia" Krysia w sobotę obchodziła 62 urodziny, a ja przygotowałam dla niej tort, który zamówiła jej córka !

Koniecznie chciałam, żeby był inny niż wszystkie! Moim zdaniem się udało, mam nadzieję, że jubilatce również się podobał, a co więcej - smakował :-)

Ze swojej strony ślę najszczersze życzenia urodzinowe !!!!











Torcik na tradycyjnym biszkopcie, całkowicie orzechowy :-)


Tak na marginesie muszę dodać, że jestem niesamowicie dumna z różyczek, które ukleiły moje rączki - pierwszy raz wyszły mi takie śliczne :-)

piątek, 2 listopada 2012

Tort Torebka :-)

Wiedziałam, że o czymś zapomniałam.
Robiąc porządek w poczcie e-mail znalazłam zdjęcie tortu z zeszłego tygodnia, eleganckiej torebeczki na 18 urodziny. Po dwudniowej delegacji i późnym powrocie do domu w piątek, niestety nie wyrobiłam się z torcikiem - zabrakło mi dokładnie 10 minut! Przez co nie zdążyłam zrobić miliona-dwustu zdjęć, jak to mam w zwyczaju :-) Za to mam te, które zrobiła przed konsumpcją Ewelina - dzięki Ci dobra kobieto!!!




Torcik na cieście czekoladowym z musem czekoladowym, masą truskawkową i galaretką.



Po udanej imprezce otrzymałam wiadomość, że tort zniknął do ostatniego okruszka :-)