W sobotę i niedzielę - tym razem troszkę na raty - tworzyłam słodką niespodziankę dla mojego kochanego Artusia, na ROCZEK!
Z opowiadań wiem, że Solenizant zadowolony i tort baaardzo mu smakował, sam zjadł cały kawałek! :-))
Idzie misio, idzie konik, małpka, piesek no i słonik.
Wszyscy razem z balonami z najlepszymi życzeniami.
Bo to dzień radosny wielce – masz już jeden roczek więcej!
Wszystkiego najlepszego Sto Lat!
Wszyscy razem z balonami z najlepszymi życzeniami.
Bo to dzień radosny wielce – masz już jeden roczek więcej!
Wszystkiego najlepszego Sto Lat!
Dla Artusia torcik na tradycyjnym biszkopcie z musem czekoladowym i masą truskawkową.
Katarzyna cudny Ci wyszedł Arcikowy torcik. Kawał serducha w niego włożyłaś!!!Marzanna Zielińska
OdpowiedzUsuńCzyzby to byl ten torcik, ktorego Luska nie chciala wydac? ;)
OdpowiedzUsuńNie dziwie sie, bo na pewno wlozylas w niego kupe roboty i co? Mial isc ot tak do ludzi!? :))) Dobry pies...dobry...(w tym punkcie nalezy wytargac psiure za uchem;)
Taaaak! Tego własnie nie chciała oddać!
UsuńTeraz już zamykamy ją chwilowo na czas wydania ;-))
Swietne torty bede Cie miec na oku :)
OdpowiedzUsuńMiło mi :-)))
Usuń