To było wyzwanie! :-)
Miałam zrobić tort w kształcie gitary elektrycznej. Po obejrzeniu mnóstwa zdjęć, zarówno prawdziwych gitar, jak i tych tortowych, podjęłam decyzję, opracowałam plan i projekt, zakasałam rękawy i wzięłam się do roboty. Efekt był następujący:
W środeczku działo się, oj działo :-)
Czekoladowe ciasto brownie z masą z białej czekolady i masą malinową z malinowo poziomkowego pysia + mrożone malinki!
rewelacja, piękny:)
OdpowiedzUsuńHej :) Nominuję Cię do Liebster Blog Award. Więcej informacji znajdziesz na moim blogu http://mojemalehobby.blogspot.com/2014/03/liebster-blog-award_17.html Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMasa malinowa PRZEPYSZNA!!!! Karolina
OdpowiedzUsuńczy można prosić przepis na "ten środeczek":) agri20@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńTort rewelacyjny:):) a z czego zrobiła Pani struny?
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem bardzo fajnie opisany problem. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń