Efekciarskie i smaczne KOSZYCZKI, idealne do sałatek, które nie mają dużo "soku", do przystawek, w pełni jadalne !!! ... i po imprezce nie ma naczyń do mycia :-)
Do zrobienia koszyczków potrzebujemy dobrego, twardego sera. Musimy pamiętać, że będziemy go topić i dlatego nie sprawdzi nam się ser, z którego wytapia się tłuszcz. Najlepszy ser to taki, który się pięknie rozpłynie na patelni. Idealny jest oczywiście parmezan. Ser ścieramy na najdrobniejszych oczkach naszej tarki. Przygotowujemy sobie małe miseczki lub słoiki odwrócone dnem do góry. Będą nam one potrzebne do formowania koszyczków.
Na rozgrzaną patelnie teflonową wrzucamy równomiernie nasz starty ser - pamiętamy o tym aby warstwa była jak najcieńsza. Jak tylko ser się rozpuści tworząc placuszek - nie można dopuścić do tego aby zaczął się robić chrupki - ściągamy go i kładziemy miękką stroną na miseczkę/słoik. I teraz trzeba wykazać się szybkością. Jako że ser lada moment zrobi się twardy, to musimy szybciutko ukształtować nasz placek serowy w koszyczek, przyginając boki wokół miseczki/słoika. Teraz wystarczy tylko poczekać aż koszyczek stwardnieje i delikatnie ściągnąć. Wypełnić czym się chce i .... na stół!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :-)