Prosiaczek z bajki "Kubuś Puchatek" to bohater, któy towarzyszy naszej córce od maleńkiego. Jakoś tak jego upatrzyła sobie na Najlepszego Przyjaciela i Towarzysza. I choć czasem bywa siostrzyczką, czasem córeczką czasem przyjaciółką (tak, tak w formie żeńskiej) to jest już jak członek rodziny. Jeżeli gdzieś jedziemy to zawsze z Prosiaczkiem (przez moją mamę zwanym Świnką). Dlatego też w tym roku na 7 urodziny córki powstał Prosiaczkowy tort - czekoladowe szaleństwo z truskawkami :-)
Witam,
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się wykonany przez Panią tort, jest prześliczny!! Moja córeczka również jest fanką Prosiaczka i własnie zbliżają się jej 3-cie urodziny. Pomyślałam sobie, jeśli oczywiśćie Pani pozwoli, zaczerpnąć pomysłu i zrobić podobny(jeśli oczywiśćie mi się uda :-) Mam tylko jedno pytanko, a mianowicie jakich barwniki Pani poleca, słyszałam różne opinie, więc dlatego pytam :-). Pozdrawiam
Cieszę się, że się podoba :-) Ja używam barwników w proszku do lukru, bo takie kupiłam jako pierwsze, natomiast w żelu do malowania. Tymi w żelu łatwiej się barwi lukier, natomiast trzeba ich dać dosyć dużo aby uzyskać kolor tak intensywny jak przy użyciu bardzo małej ilości proszku. Życzę powodzenia w tworzeniu tortu !
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za podpowiedź, a proszę mi jeszcze powiedzieć czy próbowała Pani barwników z tej firmy? http://www.sweetdecor.pl/category/128,barwniki-w-proszku To mój pierwszy tego typu tort dlatego tyle pytań :-)
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam tych barwników. W żelu mam z Wilton'a a w proszku mam takie duże 50g zakupione w hurtowni cukierniczej firmy HOFFMANN (http://www.hoffarom.com). Delikatne pastelowe kolory można użyć barwiąc masę galaretką.
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńA proszę mi zdradzić jak można zrobić takiego prosiaczka?
Pozdrawiam
Iza
Pani Izo, ja poprstu wycięłam postać z lukru, a następnie za pomocą barwników i pędzelka domalowałam Prosiaczkowe detale :-) Kwiatuszek jest zrobiony pisakami cukierniczymi Dr.Oteker'a - musiałam je w końcu do czegoś zużyć ;-)
Usuń