poniedziałek, 2 grudnia 2013

Tort głowa konia

Ostatnio coś brakowało czasu na wszystko, posprzątanie domu, uszycie firanek, pomalowanie ścian, gotowanie .... Jednak od dzisiaj zaczynam nowy rozdział mojego życia. To własnie teraz coś się zakończyło, a inne się rozpoczęło. Tak więc z posegregowanymi i przygotowanymi zdjęciami ruszam z upublicznianiem moich ostatnich poczynań, a zacznę od końskiego łba :-))) 
Uwielbiam konie i moim marzeniem jest chociaż raz w życiu usiąść w siodle - no ale nie mam sumienia robić takiej krzywdy żadnemu z tych cudownych zwierząt:P 
Po tym przydługim wstępie muszę się Wam przyznać, że ten tort robiło mi się fantastycznie! Robiłam go po raz pierwszy i muszę to otwarcie przyznać jestem z siebie zadowolona i dumna :-) Od dzisiaj mogę robić takie codziennie, chętnych zapraszam :D




Być może zdjęcia nie są powalające ale tak to jest jak się je robi o 3 w nocy :P






W środku konia znalazło się mocno czekoladowe ciasto brownie, przekładane masą orzechową. PYCHA ! 



5 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Teraz mam ochotę na więcej takich i w różnych kolorach, chyba zacznę szukać chętnych :P

      Usuń
  2. Piękny torcik! Staranny, czyściutki, równiutki, bardzo estetyczny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Prawdziwy tort dla takiej koniary jak ja ! Ja również kocham konie to moje ukochane zwierzęta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. prosze o przepis

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :-)